Na rachunki i dla dzieci
Mam na imię Mateusz 34lata samotnie wychowuję trójkę dzieci w wieku Corka 5lat Syn 8 lat i Corka 12lat.Matka dzieci ma pozbawione prawa i nie utrzymujemy z nią kontakt.Ja dorabiam sobie w pracach dorywczyc ponieważ cały czas sprawuje opiekę nad dziećmi zaprowadzam je do szkoły na 8 rano i o godzinie 14 odbieram od roku wynajmuje mieszkanie czynsz 1100zl do tego opłaty gaz ok 200zl prąd ok 200zl.Wynajmujac mieszkanie musiałem dorabiać się wszystkiego od nowa nie mając nic bo wszystko jej zostawiłem zrywając całkowicie kontakt pozostały mi tylko długi po niej.Nie jest nam łatwo poniewaz ja w roku 2011r mialem wypadek komunikacyjny i mam problemy z prawa reka uszkodzony nerw posrodkowy w nadgarstu ale wspieramy się z dziecmi.Nie szukam tu litości ani żadnej krytyki typu że jestem facetem i sobie nie radzę dużo przeslismy w życiu a mi nie potrzebne talię krytyki moja zbiurka zostanie zweryfikowana dokumentami więc nie jestem oszustem .Tylko myślę że gdzieś są jeszcze dobrzy ludzie.Wrazie jakich kolwiek pytań proszę pytać odpowiem z gory bardzo dziękuję za każdy grosz.