ProśZe o pomoc w trudnej sytuacji
( AKTUALIZACJA) !( PRZEPRASZAM,ALE WCZEŚNIEJ PODAŁAM ZŁEGO MEILA, DOPIERO TERAZ ZWRÓCIŁAM UWAGE, IŻ JEST BŁĄD) .Witam członków grupy!-fundacji! Proszę o pomoc. Piszę ponieważ nie mam kogo prosić o pomoc. Moja sytuacja życiowa po raz kolejny daje mi się we znaki. Mam na imię Daria,mam 26 lat ,nie dawno otrzymałam diagnozę raka złośliwego szyjki macicy-guz ,który jest nie operacyjny. Piszę ponieważ wierzę w ludzi o dobrym sercu ,którzy może dadzą radę mi pomóc. Otóż do sedna....Jestem w trakcie leczenia onkologicznego , nie mam naprawde kogo prosić o pomoc . Moja sytuacja życiowa ,jeśli chodzi o rodzinę itd jest również bolesna i nie ciekawa... Mój ojciec nie żyje ,sama zresztą byłam wychowywana w rodzinie zastępczej. Złożyłam już wniosek o stopień niepełnosprawnosci i czekam na komisję. Złożyłam już papiery do opieki o pomoc i czekam na decyzję. Tak mi głupio prosić ale Chodzi o to ,że potrzebuje pomocy w postaci żywności ,chemii .Nie chcę prosić o żadne pieniądze ,ale może jest ktoś ,kto by dał radę mnie wesprzeć w formie chociażby żywności ,chemi...? Wszystkim będę bardzo wdzięczna za pomoc z całego serca jeśli znajdzie się ktoś kto zechce mi pomóc
Kontakt do mnie e-mail: darianikos3881@gmail.com