Dariusz Wiśniewski- guz mózgu
Mam na imię Elżbieta i zbieram na leczenie męża.W dniu 19 czerwca bieżącego roku cały świat zawalił mi się , gdy mąż trafił do szpitala.Zawsze uśmiechnięty , pracowity , skory do pomocy innym , usłyszał diagnozę guz muzgu.Został natychmiast przewieziony do innego szpitala , w którym już 27 czerwca przeprowadzono poważną operację.Po operacji zdiagnozowano jeszcze padaczkę .Obecnie przebywa z dala od domu i 11 letniego syna na dalszym leczeniu.Radioterapia i chemia osłabia jego organizm , a ja z synem nie mogę przy nim być. Cały czas wierzymy , że nadejdzie dzień, kiedy się znów uśmiechnie i będzie jak dawniej.Wiem , że chce walczyć z chorobą dla syna i dla mnie , dlatego chcemy mu pomóc. Darek , bo tak ma na imię mój mąż napewno podziękuje za pomoc i dobre serca ludzi , jak tylko zakończy tą trudną walkę.Z góry dziękuję za wsparcie i pomoc w imieniu Darka.