w drodze do sprawności
Poznając się z żoną w 2014r byłem już osobą niepełnosprawną . Zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia . pragnęliśmy stworzyć kochającą się rodzinę ,mieć dziecko , lecz nie było łatwo z moją chorobą . Choruję na dziecięce porażenie mózgowe ,poruszam się na wózku potrzebuję pomocy praktycznie przy wszystkim . mojej chorobie towarzyszy spastyka , ból . Potrzebuję ciągłej rehabilitacji jak i sprzętów które pomogą mi utrzymać lepszą sprawność , lepsze życie bez bólu . 2019r. Rodzi się nasza upragniona córeczka na którą długo czekaliśmy , poród jak i po było wszystko w porządku z 10 w skali abgar . Byliśmy bardzo szczęśliwi lepiej być nie mogło .Lecz po pewnym czasie żona zauważa u córeczki ,że dzieje się z nią coś nie tak .W 2022r. Badania za badaniami , szpitale , kontrole . Byliśmy przerażeni . Dostaliśmy diagnozę DZIECIĘCE PORAŻENIE MÓZGOWE !! Świat nam się zawalił . Niestety minęło już pięć lat córeczka nie postawiła jeszcze samodzielnie pierwszego kroku .Bardzo prosimy pomóżcie mi i mojej córce . NIE POZWÓLCIE ABY SKOŃCZYŁA NA WÓZKU !!! Potrzebujemy bardzo kosztownej rehabilitacji , bardzo drogich sprzętów , turnusów rehabilitacyjnych . Koszty nas przerastają prosimy o pomoc .