Na zdrowe ząbki synka
Hej ,jestem mamą 5 letniego Oskara. Jest cudownym i radosnym dzieckiem. Ale niestety los nie jest dla nas łaskawy . 3 lata temu zmarł mój mąż i zostałam sama z 3 dzieci.Oskar ma zaawansowana próchnice i jeśli teraz nie będziemy działać nie osiągniemy nic. Cały problem polega na tym że syn panicznie boi się dentysty i każda wizyta kończy się przewlekłym stresem. Dziecko nie współpracuje,próchnica zaczęła wykruszać zęby synka , niestety stan jest bardzo zły ,robią się stanu zapalny które powodują ogromny ból i kończy się na antybiotykach . Jedynym ratunkiem jest leczenie pod narkoza, niestety koszta są bardzo duże a ja nie jestem w stanie pokryć wszystkich Zdrowie mojego synka jest dla mnie najważniejsze i wiem że jeśli teraz nie zaczniemy leczyć zębów odbije się to na zębach stałych.Bede bardzo wdzięczna za wpłacenie nawet 1zł.bo wiem że będziemy bliżej upragnionego uśmiechu synka