Ratowanie oczów
Jestem osobą niepełnosprawną od poniżej 5 roku życia , wtedy zachorowałem i prawie straciłem słuch , leczono mnie latami ale słuch mam w złym stanie ,uratował mnie aparat słuchowy i dzięki niemu w miarę dobrze funkcjonuje . Ale oprócz słuchu , od kilkunastu lat mam duży problem z wzrokiem i niestety obecnie moje okulary już są w złym stanie , szkła tracą swoje ostrości bo się starły , bez nich bardzo słabo widzę , a nowe kosztują ponad 2000 zł
co mnie nie stać odkładać z pieniędzy ,gdyż jestem sierotą od kilku lat i sam muszę siebie utrzymywać . Mam stopień niepełnosprawności drugi na stałe , bardzo proszę o pomoc bo jest coraz gorzej .
Na dołączonym zdjęciu widać szare plamy ,to jest starta warstwa która pozwalała dobrze widzieć ,teraz tej ostrości już prawie nie ma. Nie ma jednego noska , jedna strona oprawki trzyma szkło już bez zabezpieczenia ,niedługo szkło mi wyleci .