Pomoc DLA ZWIERZAKÓW AGNIESZKI
Kolejny rok... Kolejne wydatki.. Karma, żwirek... Niekończące się codzienne wizyty u weta, a w zasadzie u kilku.. Kolejne zmagania i walka o zdrowie i życie...
50 Kociaków...Większość z nich uratowana od śmierci, zabrana z ulicy w opłakanym stanie... często w ostatniej chwili.... przewlekłe chora, bez szans na dom... Bo kto je zechce skoro zdrowe są bezdomne....?
I w tym wszystkim Agnieszka... Sama....
Pomożecie nam proszę?